Jak mądrze wspierać mechanizmy obronne okolic intymnych?

Infekcje układu moczowo-płciowego dają ci się we znaki i chcesz na dobre pożegnać upławy, swędzenie pochwy i dyskomfort intymny? Codzienne działania pielęgnacyjne i profilaktyczne oprzyj na wsparciu naturalnych mechanizmów obronnych, którymi dysponuje twój organizm.

Nie walcz, pielęgnuj

Przebyte zakażenia dróg rodnych mogły utwierdzić cię w przekonaniu, że okolice intymne to źródło samych problemów. Infekcje pochwy mają bowiem tendencję do nawracania, a leczenie nie zawsze jest w pełni skuteczne. Gdy dolegliwości powracają, łatwo odnieść wrażenie, że niedyspozycje są wręcz nieuchronnne – między innymi z racji budowy anatomicznej kobiet (bliskość odbytu i pochwy) i obecności grzybów oraz szkodliwych bakterii w drogach rodnych.

Wypowiedzenie walki patogenom to całkowicie zrozumiała i dość częsta reakcja Polek, które mają dość zakażeń i problemów intymnych. Z reguły ich działania sprowadzają się do narzucenia sobie reżimu higienicznego. Kilkukrotne podmywanie się w ciągu dnia, regularna zmiana wkładek i podpasek higienicznych, irygacje pochwy 1-2 razy w tygodniu… – to wszystko ma zapewnić poprawę stanu zdrowia intymnego.

Warto jednak zadać sobie pytanie, czy intensywne zabiegi myjące faktycznie gwarantują spokój od infekcji. Otóż niezupełnie. Troska o higienę to rzeczywiście podstawa profilaktyki, ale zbyt nasilone działania zamiast pomóc, osłabiają odporność organizmu. Częste mycie okolic intymnych powoduje bowiem zmniejszenie liczby mikroorganizmów bytujących w pochwie – także tych korzystnych dla zdrowia, przede wszystkim pałeczek kwasu mlekowego Lactobacillus, które zakwaszają drogi rodne i blokują namnażanie się innych, szkodliwych drobnoustrojów. Rezultat jest łatwy do przewidzenia – całkiem niezamierzenie kobieta staje się bardziej podatna na rozwój zakażeń intymnych.

Dbaj o zdrowie intymne z głową!

Nadgorliwość nie popłaca, dlatego jeśli intensywnie dążysz do zachowania uczucia czystości i świeżości intymnej, pomyśl nad zmianą nawyków:

  • W zwykłe dni podmywaj się dwa razy dziennie (rano i wieczorem), częstsze mycie przyda się tylko w trakcie miesiączki.
  • Jeśli nie masz obfitej wydzieliny z pochwy, w miarę możliwości ogranicz częstotliwość korzystania z wkładek higienicznych, które w większości przypadków blokują dostęp powietrza do okolic intymnych i tym samym mogą przyczyniać się do zakażeń pochwy.
  • Zaprzestań irygacji – i tak nie uda ci się wypłukać wszystkich patogenów z dróg rodnych, a oprócz chorobotwórczych mikroorganizmów usuniesz także probiotyczne bakterie. Spadek ich liczby spowoduje wzrost pH i nasiloną aktywność szkodliwych bakterii oraz grzybów.
  • Do mycia okolic intymnych używaj hipoalergicznych, neutralnych dla pH pochwy preparatów myjących, które łagodnie oczyszczają delikatne partie ciała, nie zaburzając jednocześnie naturalnej równowagi mikrobiologicznej pochwy. Optymalną opcją jest produkt taki jak emulsja prOVag®, która po zastosowaniu nie tylko nie usuwa pałeczek kwasu mlekowego, ale wzmacnia mechanizmy obronne dzięki wysokiej zawartości korzystnych dla zdrowia intymnego metabolitów  bakterii Lactobacillus.
  • Pamiętaj, że ryzyko infekcji pochwy rośnie, gdy jej śluzówka jest przesuszona i podrażniona, dlatego nie bagatelizuj niepokojących objawów takich jak suchość pochwy i dyskomfort podczas stosunku. Nieprzyjemne dolegliwości możesz złagodzić z pomocą specjalistycznych preparatów nawilżających do stosowania miejscowego. Najprostszym rozwiązaniem będzie codzienne podmywanie się wielozadaniowym płynem do higieny, który dzięki zawartości substancji o właściwościach regenerujących i nawilżających przywróci komfort intymny. Zwróć uwagę na to, by stosowany przez ciebie produkt nie zawierał detergentów ani substancji zapachowych – także tu najbezpieczniejszym wyborem będzie preparat hipoalergiczny taki jak prOVag®. Gdy czujemy niedostateczne nawilżenie warto zastosować ochrony prOVag żel®, który nawilża i złagodzi podrażnienia.

Twoje zdrowie intymne zależy przede wszystkim od tego, w jaki sposób dbasz o codzienną higienę. Najlepsze efekty przyniesie metoda złotego środka – zarówno nadmiar troski o czystość, jak i zaniedbanie higieny to prosta droga do problemów ze zdrowiem.