Przygotowanie do porodu

Jeszcze przed rozwiązaniem „wypróbuj” różnorodne pozycje polecane przez położne ze szkoły rodzenia. Łatwiej ci będzie potem zastosować je podczas porodu. Możesz wypróbować np. leżenie na boku z podniesioną nogą od strony zewnętrznej, pozycję na czworaka (ułatwia odpoczynek dzięki pochyleniu się do przodu między skurczami), siedzącą okrakiem na krześle z pochyleniem do przodu albo w kucki (jest szczególnie przydatna w czasie parcia). Sprawdź, czy dobrym dla ciebie rozwiązaniem jest worek sako – ułatwia zastosowanie różnorodnych pozycji.

Pamiętaj, że leżenie na plecach utrudnia dziecku pokonywanie kanału rodnego, a pozycja pionowa, dzięki grawitacji, ułatwia mu zstępowanie w dół – główka dziecka naciska na szyjkę macicy i ta szybciej się rozwiera. W szpitalu wykorzystaj każdą możliwość do aktywności: staraj się jak najwięcej chodzić, kręcić biodrami, podskakiwać na piłce, kucać przy poręczy łóżka. Możesz także opierać się na partnerze, zwisać na nim lub na linie, skorzystać z materaca lub krzesełka porodowego. Pamiętaj, abyś w wybranej pozycji czuła się bezpiecznie.

Masowanie krocza

Najbardziej narażone na pęknięcia podczas porodu jest miejsce między pochwą a odbytem. Przynajmniej na 1–2 miesiące przed porodem, a najlepiej już od połowy ciąży, możesz zadbać o uelastycznienie tego miejsca delikatnym masażem. Dzięki temu tkanki staną się bardziej rozciągliwe. Codziennie przez pięć minut masuj ruchami okrężnymi okolice pochwy (palcem wskazującym zewnętrzną, a kciukiem wewnętrzną część). Do masażu możesz wykorzystać oliwę z oliwek lub olejek migdałowy. Nie stosuj jednak masażu w przypadku infekcji pochwy lub gdy zaobserwujesz wzmożoną wydzielinę z dróg rodnych czy nieprzyjemny zapach.

Napar z liści malin

Napar z liści malin jest znany i stosowany od dawna w Afryce, Azji i Ameryce jako środek ułatwiający poród. Polecają go również niektóre położne, ale pamiętaj – stosowanie ziół w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem. Napar ten można pić od 38. tygodnia ciąży. Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka i daje szansę na skrócenie porodu. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu. Takiego działania niestety nie ma już niestety herbatka z owoców czy kwiatów maliny.

Relaks i odpoczynek

Nauka relaksacji jest bardzo ważna, ale by była skuteczna, wymaga czasu. Wybierz metody i techniki, przy których łatwiej uzyskasz odprężenie i rozluźnienie. Może to być muzyka, oświetlenie, joga, masaż czy techniki relaksacyjne. W pierwszej fazie porodu dobrym sposobem na odpoczynek jest ciepła kąpiel lub prysznic – woda relaksuje, łagodzi ból i uspokaja. Możesz poprosić partnera lub osobę towarzyszącą o delikatny masaż karku czy okolicy lędźwiowej. Pomaga też przykładanie na obolałe miejsce termoforu albo ciepłej ręki (można ją rozgrzać, pocierając szybko jedną o drugą), okrycie kocem. W czasie porodu dbaj o rozluźnienie całego ciała. Podczas rodzenia dziecka staraj się szczególnie odprężyć mięśnie twarzy, języka i gardła, nie zaciskaj szczęk. Napinanie tych okolic jest bowiem związane z napięciem mięśni dna miednicy. Nie wstydź się więc, jeśli masz ochotę krzyczeć, jęczeć, płakać lub śmiać się – wydawanie dźwięków pomaga w rozluźnieniu.

Odpowiedni posiłek

Często od rozpoczęcia porodu do jego zakończenia upływa wiele godzin. Zabierz ze sobą niegazowaną wodę mineralną (najlepiej w butelce z ustnikiem) i drobne, energetyczne przekąski (herbatniki, biszkopty, czekoladę, jogurt). Mogą się przydać! W niektórych szpitalach jedzenie w czasie akcji porodowej jest zabronione na wypadek, gdyby była konieczność cesarskiego cięcia w znieczuleniu ogólnym. Zapytaj położną, czy podczas porodu będziesz mogła coś przekąsić. Jeśli nie – przekąski przydadzą się kiedy poród już się skończy.

Poród po terminie

Jeśli twojemu dziecku nie spieszy się na świat a wskazane jest wywołanie skurczy, możesz po konsultacji z lekarzem lub położną prowadzącą ciążę, skorzystać z naturalnych metod wywołania czynności skurczowej.

  • Ciepła, ale nie za gorąca kąpiel – pozwala rozpoznać skurcze przepowiadające, które ulegają wyciszeniu, od prawdziwych skurczy porodowych, te z kolei nasilają się. W sprzyjających okolicznościach kąpiel taka może być sama w sobie czynnikiem inicjującym czynność porodową. Podczas kąpieli nie zamykaj się w łazience i nie stosuj tej metody, gdy jesteś sama w domu, gdyż istnieje możliwość omdlenia
  • Ruch i aktywność fizyczna – podobnie jak kąpiel może być czynnikiem wyzwalającym lub wzmacniającym czynność skurczową. Położna może ci zalecić spacer, chodzenie po schodach. Przydatny też może być taniec brzucha lub krążenie biodrami – ułatwia dziecku lepsze „wpasowanie się” do kanału rodnego. Pamiętaj, że jak w każdej metodzie, również podczas ćwiczeń należy zachować umiar, aby nie wykorzystać wszystkich sił zanim poród się właściwie zacznie.
  • Seks – najbardziej przyjemny i jednocześnie najbardziej naturalny sposób wywoływania porodu. Przeżycie orgazmu wyzwala hormon zwany oksytocyną i powoduje drobne skurcze macicy, które w konsekwencji mogą przekształcić się w czynność skurczową. Ponadto nasienie mężczyzny zawiera prostanglandyny, kolejny czynnik mogący wywołać poród.
  • Drażnienie brodawek – powoduje także wydzielanie oksytocyny. Możesz masować brodawki przez minutę, następnie zrobić przerwę 2 – 3 minuty i powtarzać cykl przez ok. 20 – 30 minut. Jeśli w tym czasie skurcze nie pojawią się, być może dziecko nie jest jeszcze gotowe do porodu lub trzeba skorzystać z innego sposobu.
  • Masaż brzucha – możesz go wykonać sama lub poprosić partnera. Do masażu użyj olejku migdałowego, z dodatkiem eterycznych składników: goździki, cynamon, imbir. Zmocz brzuch ciepłą woda i wykonuj koliste ruchy wykorzystując przygotowaną mieszankę.

opracowanie: Dr n.med. Beata Naworska kierownik zakładu Propedeutyki Położnictwa, Wydział Opieki Zdrowotnej ŚUM, mgr położnictwa Magdalena Jagieła